MASONERIA - ANTYKOŚCIÓŁ SZATANA
Święci i Papieże a masoneria
Żadnej sprawie Papieże nie
poświęcili w ostatnich dwustu latach tak wielkiej uwagi, jak zagrożeniu dla
całej ludzkości i Kościoła ze strony masonerii. Świadczy o tym czternaście
encyklik antymasońskich i ponad 300 różnych dokumentów potępiających tę szatańską
sektę.
Papież Leon XIII w encyklice Humanum
Genus z 1884 r. przestrzega: „W tych czasach zdaje się, że ci wszyscy, którzy
sprzyjają złej sprawie, wspólnie sprzysięgają się do najzaciętszej walki, za
sprawą, i pomocą daleko i szeroko rozpowszechnionego a silnie zorganizowanego
stowarzyszenia ludzi noszących nazwę masonów. Wcale bowiem nie tając się już
ze swymi zamiarami, zuchwale zachęcają, do walki przeciw Imieniu Bożemu;
godzą jawnie i otwarcie na zgubę świętego Kościoła, a to w tym zamiarze, aby
ludy chrześcijańskie, jeżeliby to było możliwe, ogołocić z dobrodziejstw
nabytych przez Zbawcę, Jezusa Chrystusa (...).
Leon XIII w encyklice Humanum Genus pisze, że aby pokonać masonerię,
trzeba „zerwać z niej maskę, za którą się kryje i pokazać ją taką,
jaką jest!"
Ś.p ks. kardynał Prymas Polski August Hlond
walcząc w Imię Boże w obronie Kościoła Św. Tak mówił : „Masoneria z
właściwą sobie zaciekłością stara się wypierać z
życia narodowego i państwowego wszelką myśl Bożą i religijną. Masoneria
stała się korytem, przez które wpływa do narodu polskiego niewiara
i niemoralność". Stara się być wierną starej masońskiej zasadzie,
że „gdy runie wiara, wtenczas runie i moralność" (Przemówienie
o masonerii na zakończenie Dnia Katolickiego, 29.09.1931
r. — AH, t.
II, cz. 2, str. 59). Bardzo negatywnie odniósł się ks. Prymas A. Hlond do
amerykańskiej organizacji młodzieżowej Young
Man's Christian Association (YMCA) oraz Rotary Internacionale, które sieją wśród młodzieży indeferentyzm religijny, przeto społeczeństwo
polskie nie powinno ich popierać, a tym bardziej powierzać ich opiece młodzież (wskazówki Prymasa Polski w sprawie YMCA, z dnia 07.03.1927 r. — Miesięcznik
Kościelny Archidiecezji Gnieźnieńsko-poznańskiej,49(1934).
Kiedy
Prymas Polski ks. Kard. August .Hlond umierał ostatnie jego słowa brzmiały „Jeżeli
mnie nie będzie, wy walczcie, aby sprawa Boża zwyciężyła.
Rozpętała się walka duchów ciemnych i duchów jasności.
Jeżeli zwycięstwo przyjdzie będzie to zwycięstwo Maryi Dziewicy. Ufał opiece
Maryi nad powierzonym Jej narodem".
Masoneria próbuje
zniszczyć Chrześcijaństwo i chrześcijan
w bardzo wyrafinowany sposób przygotowując szatanowi
pole do działania ,aby zniszczył dusze ludzkie.
Oto jak sformułował program walki z
Kościołem mason, członek włoskiej Wysokiej Wenty, kryjący się pod pseudonimemVindice : „Katolicyzm
nie bardziej obawia się ostrego sztyletu, niż monarchia, lecz te dwie
podstawy porządku społecznego mogą
załamać się pod zepsuciem, toteż nie ustawajmy nigdy w akcji demoralizowania.
Tertulian słusznie powiedział, że krew męczenników była posiewem chrześcijan. W
naszych radach zdecydowano, że nie chcemy mieć już chrześcijan, nie róbmy więc
już więcej męczenników, za to popularyzujmy w masach zepsucie. Niech je
wchłaniają wszystkimi pięciu zmysłami, niech je piją, niech się nim
nasycają,...
Sprawcie, by serca
stały się zepsute, a nie będziecie już mieli żadnych katolików. Odciągnijcie księdza
od pracy, od ołtarza i cnoty; postarajcie się sprytnie czym innym wypełnić
jego myśli i czas. Zróbcie go leniwym, żarłokiem i politykiem , a stanie się karierowiczem, intrygantem i
przewrotnym. W ten sposób tysiąckrotnie lepiej wykonacie swoje zadanie,
niżbyście mieli stępić ostrze swego sztyletu na kościach kilku
nieszczęśników...
Zepsucie na wielką skalę, oto cośmy przedsięwzięli,
zepsucie ludu przez kler, a kleru przez nas! Ono na pewno pozwoli nam doczekać
się złożenia Kościoła do grobu («gdy najlepszy ulegnie zepsuciu, jego zepsucie
jest najgorsze»). Najpewniejszym sztyletem do ugodzenia Kościoła w serce
jest zepsucie".
Jest to widoczny przykład tego że
tak jak Bóg wchodzi do naszych serc w Komunii Św. dając nam swoje
łaski i
swojego Ducha ,tak też szatan wchodząc w
tych biednych ludzi daje im swoje myślenie i natchnienia. Trzeba dodać
że masoneria śmiało wykonuje swój plan. Żeby to zobaczyć wystarczy rozejrzeć
się wokół.
Co czyni szatan w duszach ludzkich? I co się dzieje z Chrześcijaństwem? Na
dużo pozwalamy dziś szatanowi, zajmując
się niepotrzebnymi sprawami np. oglądanie telewizji , co można porównać do
adoracji obrazu bestii, zamiast adorować Przenajświętszy Sakrament i w ten
sposób ratować tysiące dusz od potępienia. Szatan zbiera owoce swego działania.
Zanika w nas duch walki. Pozwalamy masonerii atakować Kościół od zewnątrz i od
wewnątrz.
Jak widzimy, siła masonerii opiera się na wykorzystaniu słabości i podsycaniu
złych skłonności u ludzi, które człowiek może skutecznie pokonać i opanować
jedynie przez modlitwę i pokutę.
Dzisiaj wielu kardynałów, biskupów,
kapłanów i teologów, oraz osoby świeckie nie widzi zagrożeń ze strony masonerii
, a nawet świadomie lub nieświadomie uznają jej
poglądy, niektórzy też zostają jej członkami.
Ta groźna i nienormalna
sytuacja była powodem wydania 26 XI 1984
r. przez ks. kard. Josepha Ratzingera - prefekta Kongregacji Nauki Wiary, Deklaracji o stowarzyszeniach masońskich, w której
jednoznacznie podtrzymał negatywne stanowisko Kościoła wobec masonerii,
aby usunąć wszelkie wątpliwości co do tej sekty: „Katolicy, którzy wstąpiliby
do niej, pozostają w stanie grzechu śmiertelnego i nie mogą, przystępować do
Komunii św."
Gdyby biskupi i kapłani byli posłuszni Papieżom {czyli
samemu Chrystusowi) i publicznie demaskowali działania masonerii, szatan z
pewnością nie mógłby tak skutecznie demoralizować narody i szkodzić Kościołowi.
Dzisiaj młodsza generacja kapłanów opuszczająca seminaria nie zna już
rzeczywistego oblicza masonerii. Nie może więc walczyć ze swoim największym wrogiem
na ziemi, którego nie zna, a nawet zaprzecza jego istnieniu!!!
Pamiętajmy, że głęboki kryzys wiary wśród przeważającej
części duchowieństwa nigdy nie może usprawiedliwiać lenistwa i oziębłości
duchowej świeckich! Każdy z osobna jest odpowiedzialny i zobowiązany przed
Bogiem do ciągłego pogłębiania swojej wiary, nawet gdyby ta nie była w pełni
głoszona w Kościele! Powinniśmy dążyć aby kapłani byli godni swojego urzędu,
ofiarowując za nich nieustannie modlitwy i różne akty pokutne.
[PS. W powyższych
opracowaniach zostały użyte niektóre materiały archiwalne z bogatego
zbioru Św. Maksymiliana Marii Kolbego w
tym materiały archiwalne „Rycerza Niepokalanej” oraz z książki " Szatan istnieje naprawdę" wyd. "Wers" Poznań 1999r.].
NIECH WIELCY ŚWIĘCI I PAPIEŻE
BĘDĄ DLA NAS ŚWIATŁEM JAK
WALCZYĆ ZE ZGUBNYMI SKUTKAMI DZIAŁANIA MASONERII.
AMEN.
Ps. Drodzy masoni nie idźcie za daleko, bo jak Bóg spuści łańcuch to bestia której służycie was
pogryzie, wtedy wasze rany będzie mógł tylko uleczyć Jezus Chrystus – Boski lekarz który kontroluje serce każdego człowieka
i decyduje kiedy zaczyna bić i kiedy ma być zatrzymane.
Poniżej na
przykładzie tej niewiasty kiedy Bóg dopuścił na nią działanie szatana w sposób
fizyczny aby każdy zobaczył że istnieje demon i że może każdego człowieka
zaatakować.
A teraz pokazujemy kogo wzywamy na pomoc dla każdego człowieka aby każdego uwolnić od legionów szatańskich:
|
7 Świętych Archaniołów |
|
9 Świętych Chórów Anielskich |