PROROCYKATOLIK.pl
Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie, wszystko badajcie, a co szlachetne zachowujcie [I list św. Pawła do Tes 5,19-21]
"PAN BÓG NIE UCZYNI NICZEGO, JEŚLI WPIERW NIE OBJAWI SWEGO ZAMIARU SŁUGOM SWOIM, PROROKOM"[ księga. Amosa 3,7]
Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma  Mt. 10,41
         PILNE !

 
Intronizacja

TŁUMACZENIE STRONY


 
 
Hosting


UZBRÓJ SWOJĄ DUSZĘ
 
Polem bitwy pomiędzy Bogiem i szatanem jest dusza. Bitwa ta rozgrywa się w każdej chwili życia. Dusza musi dać wolny przystęp Panu Bogu, tak  by stała się umocniona przez Niego pod każdym względem i w każdy rodzaj broni - słowa św. Ojca Pio
 
 
 
[86]. X.1985.  Zapisz: Dzieci Moje, każdy z was otrzymał od Boga wielki skarb, który nie niszczeje, trwa wiecznie - duszę nieśmiertelną. Gdybyście mogli ją oglądać, jaka piękna ona jest!  Ma postać wspaniałego, niecodziennego kwiatu i jak kwiat delikatny wymaga pielęgnacji. A pielęgnacją tą jest modlitwa ustna i rozmyślanie. Gdy dusza jest zaniedbana przez swoje ciało, staje się złym i chorym kwiatem, boleje nad sobą i nad ciałem  a w końcu przyczaja się i w półśnie powstaje u niej nieznane dotąd uczucie nienawiści do ciała i zaczyna odczuwać także ciało w tym okresie niepokój, lęk, zniechęcenie, a nawet występuje obłęd. Zawsze musi być wielka zgoda  między duszą a  ciałem.   Dusza  kocha prawość, czystość, gardzi zmysłowymi podnietami, rozmiłowana jest w sprawiedliwości, a ponad wszystkie dobre przymioty: jak skromność, delikatność, poszanowanie,  kocha  Boga  Stworzyciela  i jest rozmiłowana w Jego świętej miłości i zawsze pragnie światła Bożego. Jest czujna, prosta, mądra i dobrze czyniąca. Ale jeśli człowiek wybiera  drogę grzechu, dusza  początkowo walczy przeciwko złym skłonnościom, robi wszystko , by powstrzymać ciało od złej drogi, i wówczas zauważamy, że sumienie się odzywa, mówi, czyni wyrzuty. Walka może przeciągać się długo i gdy brak modlitwy, dusza słabnie, zaczyna chorować, otacza ją ciemność, staje się bezwolna, senna jak w letargu.  Następuje rozdźwięk  między duszą a ciałem i on jest widoczny zewnętrznie i wewnętrznie. Czyny stają się obrzydliwe, następuje ogólny upadek moralny, zewnętrzna szpetota, zaniedba­nie, brak hamulców w złym postępowaniu, brak trzeźwoś­ci, światła Bożego, które kieruje człowiekiem. Cały czło­wiek w tym stanie przedstawia sobą ruinę, rozgardiasz zewnętrzny i wewnętrzny. Przykładem takim może być alkoholik, narkoman, szerzycie! pornografii, uprawiający homoseksualizm, złodziejstwo, zbrodnie, wszelki grzech nałogowy. Wszyscy, co tym grzechom podlegają, mają na sobie, na swych twarzach piętno, które ich cechuje i to jest ten rozdźwięk między duszą a ciałem. Przyczyną tego rozdźwięku jest grzech. Każdy, kto przychodzi na świat ma duszę jasną, czystą, nieśmiertelną. Jest to wielki dar łaski Bożej, skarb dany przez Boga każdemu człowiekowi. Ma też człowiek wolną wolę, daną przez Stwórcę i jeśli wybierze drogę wiodącą do Boga, dusza jego staje się świetlana, radosna, emanuje dobrem na ciało i wówczas wzrasta ono w mądrości, jest także napełniona pogodnym, świetlanym Bożym duchem, przewodniczy jej roztrop­ność, czyny jej są dobre i sprawiedliwe. Gdyby można było zrobić światłoczułe zdjęcie i uchwycić tę jasną aureolę, jaka obejmuje istotę ludzką, gdy jest w łasce uświęcającej i jest równe współdziałanie duszy i ciała — to można by było ujrzeć oczami ciała pełnię szczęścia w postaci światła Bożego, przenikającego duszę i ciało człowieka.
Dzieci Moje, człowiek zły i gniewliwy, który znaj­duje się w okresie rozdźwięku z duszą, wydaje z ciała swego promienie ciemnej barwy. To cechuje jego bunt przeciw własnej duszy i przeciw miłości bliźniego.  l jeśli się on w porę nie nawróci do dobrej drogi, dusza jego będzie zgwałcona i wdeptana przez zło i ciemne moce, a działania takiego człowieka będą wielką deprawacją dla otoczenia. Dzieci Moje, wszyscy szanujcie ten wielki skarb  który otrzymaliście od Boga, cząstkę światła Bożego która w was mieszka. Żyjcie z nią w zgodzie, bo ona pragnie waszego dobra, a żyć z duszą w zgodzie, to iść drogą prawdy Bożej, drogą przykazań Bożych. Pragnę by dusza wasza jak kwiat niebiańskiej piękności wzrastała w was, uszlachetniała i podnosiła do godnej pracy mdłe ciało, które jest zawsze pod działaniem grzechu  pierworodnego. Pozwólcie, by dusza czystym, Bożym światłem przenikała was dogłębnie, a pod działanie tego światła staniecie się wykonawcami Bożego świętego planu, staniecie się dziećmi Bożymi, bo dla dusz waszych jest przygotowane Niebo w Królestwie Bożym. Amen.
 
 
LEKTOR
 
Więcej