„Znaki
przyjścia Chrystusa Pana i końca świata:
Nim to nastąpi, wielu w
tych dniach przyjdzie zwodzicieli, którzy będą mówili:
Ja jestem mesjaszem. Nie idźcie i nie szukajcie ich, albowiem
oni w błąd wprowadzą. Nim to nastąpi, musi być wielka wrzawa
narodów, będą wielkie wojny. Nienawiść zapanuje na
całej ziemi, chciwość i zło. Wszyscy wokoło będą mówili
o pokoju, a przy lędźwiach swoich potajemnie trzymać będą
sztylety. Będą się zbierali na narady, głosili pokój, a
potajemnie szykować się będą do strasznych wojen. Zechcą użyć
broni o strasznym zasięgu, którą nazwą nuklearną. W te
straszne dni powstanie naród przeciw narodowi, państwo
przeciw państwu, brat przeciw bratu. Pojawi się fałszywa
teoria na świecie, która będzie zwalczała religię i
prawa Boże. Kobiety będą chodziły w spodniach z ostrzyżonymi
włosami. Będą paliły papierosy i piły alkohol,
będą się walały po ulicach, nastąpi wielki upadek
moralny. Rzadko która rodzina będzie prawdziwa, według
założeń Bożych. Rodzice będą zabijali własne dzieci poczęte
w łonach. Będzie ogólne zamieszanie i bałagan. We
wszystkich państwach będą się często zmieniały rządy.
Wystąpi wielki głód, tak wielki, że liczne narody będą
wymierały. Pojawi się straszna choroba, na którą ludzkość
nie będzie miała żadnego środka zaradczego. Cała przyroda
wyda walkę człowiekowi. Ziemia będzie rodziła zatrute
plony. Przyniosą one śmierć.
Przyjdą
trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, mrozy i śnieżyce tam,
gdzie ich nie było. Przyroda będzie się zachowywać, jakby
walczyła z człowiekiem, a w tym czasie będzie narastało zło,
lecz to dopiero początek waszych boleści.
Zaczną
was prześladować, udręczać, zabijać, napadać na drogach i
rogatkach, w waszych domach. Będziecie w nienawiści u tych
wszystkich, którzy powstaną przeciw mojemu Świętemu
Imieniu Bożemu. W te dni wielu zachwieje się w wierze. Będą
się wzajemnie wydawać, jedni drugich nienawidzić. W tym to
czasie powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą. Wzmoże się w te dni oziębłość tych, którzy
byli gorliwi w modlitwie, zaniechają modlitwy różańcowej.
Będą powstawały różne grupy, nazywające siebie
duchowymi, widzącymi, mówiącymi różnymi językami,
którzy rzekomo przywołują ducha wieków. Nie wierzcie im ! - W te dni
wzmoże się nieprawość, fałsz, obłuda, ludzie zaczną
szukać zapomnienia w strasznych orgiach i pijaństwie.
Powoli
powstawać będzie oziębłość i lekceważenie Chrystusa
Eucharystycznego, który będzie usunięty z centrum
ołtarza. Rzadko która świątynia zatrzyma Chrystusa
Eucharystycznego, który będzie usunięty z centrum
ołtarza.
Miłość
braterska zupełnie upadnie, będą się rozpadały zakony, domy
zostaną puste. Zakonnice staruszki zostaną po trzy, po cztery w
gmachach, które beztrosko będą im zabierane i
przystosowywane na hotele i domy rozrywki. Stosunek człowieka do
człowieka będzie bardzo wrogi, podejrzliwy. Lecz kto w tym czasie
wytrwa w świętej miłości Bożej aż do końca, będzie zbawiony.
A znakiem zbliżającego się końca będzie głoszona na całym
świecie Święta Ewangelia, w najdalszych zakątkach świata.
Wtedy przybliży się i nadejdzie niespodziewanie Ten, który
ma przyjść. I stanie nad światem Sąd wielki. Ziemia odda to, co
trzyma w sobie: ogień i wodę. A nikt nie będzie mógł
mówić, że nie znał Ewangelii Świętej, że Jej nie
słyszał, bo Ona będzie głoszona wszystkim, bo tylko Ona jest
prawdą i świadectwem Boga Najwyższego, Zbawiciela Świata,
który był umarły, a żyje wiecznie.
Czuwajcie,
czuwajcie i módlcie się, niech miłość wasza nie oziębnie
do Boga Najświętszego i Jego spraw, do religii świętej, do braci
waszych. Miłujcie się, trwajcie w dobrym postanowieniu, by was
przyjście Pana Najwyższego nie zaskoczyło jak potrzask.
Miejcie u pasa lampy wypełnione oliwą. Czekajcie, a radość wasza
będzie wielka, gdy Pan stanie pośród was. Amen.”
(28 XII 1984 r.).